Na dany moment życia jesteś najlepszą wersją siebie.
Energia płynie z synchronizacji i jest zawsze do wzięcia, gdy ludzie spotykają się ze sobą...
A może rozwój wcale nie polega na wchodzeniu wyżej, w górę, na szczyt? A może chodzi o to, aby iść w dół, schodzić niżej i być głębiej? Na dnie siebie?
Bycie "tu i teraz" nie wystarczy. Dopiero gdy nauczymy się kochać siebie "tu i teraz", w zdarzeniach, możemy działać efektywnie.
Jeśli chcesz się rozwijać, niechaj ci będzie niewygodnie!